10 przykazań dla właściciela psa
Poniżej 10 przykazań dla każdego właściciela psa. Uważam, że każdy, kto chce kupić psa powinien to przeczytać i zastanowić się czy jest w stanie zastosować się i pogodzić w pełni z poniższymi zasadami…
Moje życie będzie trwało od 10 do 15 lat. Pamiętaj, że każde rozstanie z Tobą będzie dla mnie bolesne.
Daj mi czas, bym zrozumiał, czego ode mnie oczekujesz.
Ufaj mi, to dla mnie bardzo istotne.
Nie gniewaj się na mnie długo i nie zamykaj mnie za karę. Ty masz swoją pracę, przyjaciół, rozrywki, a ja mam tylko Ciebie.
Mów do mnie. Nawet jeśli nie rozumiem Twoich słów, rozumiem ton Twojego głosu.
Pamiętaj, że nigdy nie zapomnę tego, jak mnie traktujesz.
Zanim mnie uderzysz, pamiętaj, że ja nigdy nie chcę Cię ugryźć.
Zanim skarcisz mnie za to, że jestem leniwy albo nie chcę wykonać Twoich poleceń, zastanów się, jaka może być tego przyczyna. Być może nie dostaję właściwego pożywienia, może za długo byłem na słońcu albo może moje serce starzeje się i słabnie.
Opiekuj się mną, gdy będę stary. Ty też kiedyś się zestarzejesz.
Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów „Nie mogę na to patrzeć” albo „Niech mnie przy tym nie będzie”. Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze, gdy Ty będziesz ze mną do końca. Pamiętaj, że ja Cię kocham…
Czy jesteś pewien, że zakup szczeniaka jest przemyślany?
Przeczytaj i poważnie się zastanów czy bezwarunkowo akceptujesz poniższe punkty …
Decyzja o zakupie psa oraz wybór rasy musi być przemyślany, poczytaj o psie i rasach, zapoznaj się z doświadczeniami innych, którzy „już przez to przeszli”, nie kupuj szczeniaka jako prezent lub pod wpływem emocjonalnego impulsu, Wszyscy członkowie rodziny, do której dołączy pies muszą ten fakt akceptować i znać jego konsekwencje.Hodowla zrzeszona w Związku Kynologicznym w Polsce ZKwP jest właściwym miejscem zakupu szczeniakSzerokim łukiem omijamy bazary, targi oraz pseudo-hodowle zrzeszone w nieznanych stowarzyszeniach, które nie gwarantują dokumentacji pochodzenia psa, co najmniej 4 pokolenia wstecz.
Mieszkanie / Dom musimy wstępnie przygotować na nowego członka rodziny, psi maluch jest bardzo ciekawski i może łatwo zrobić sobie krzywdę. To my musimy przewidywać zagrożenia i zabezpieczyć chociażby kable czy usunąć z zasięgu jego pyszczka np. detergenty oraz wszystko, czego spożycie przez szczeniaka przysporzy nam kłopotów. Musimy zaopatrzyć się w podstawowy asortyment akcesoriów dla szczeniaka: posłanie, zabawki w dużych ilościach, miski, smycz i obrożę ewentualnie szelki.
Jeżeli szczeniak będzie zostawał sam na dłużej w domu, dobrze zaopatrzyć się w klatkę, do przebywania, w której należy prawidłowo przyzwyczaić szczeniaka, np. dając mu w niej smakołyk. Klatka powinna się psu kojarzyć z bezpiecznym azylem gdzie ma spokój i nikt go nie niepokoi. Jeśli prawidłowo nauczymy psa przebywania w klatce to zaoszczędzi ona stresów z powodów zniszczeń właścicielowi i jak również będzie gwarancją, że maluch nie naje się tego, co niejadalne i nie będzie chorował po degustacji.
Każdy nowy właściciel musi się przygotować, że mały piesek na początku w okresie kwarantanny po szczepieniu, będzie załatwiał swoje potrzeby w domu i może w ferworze zabawy zniszczyć nasz wystrój mieszkania, zaakceptuj ten fakt,
Mając psa, musimy jego potrzeby uwzględniać planując wydatki i codzienne życie,
Trzeba wybrać weterynarza, do którego będziemy chodzić z psem, najlepiej, jeżeli będzie to osoba polecona przez innego psiarza.
Pamiętajmy, że pies to przyjemność i przyjaźń, ale również wydatki i ograniczenia, Pies wymaga szkolenia, wychowujmy go, więc cierpliwie ucząc zachowań pożądanych, starajmy się zrozumieć psa, jego potrzeby życiowe oraz sposób komunikacji.
Pogódźmy się z faktem, że każdy pies jest inny i aby nawiązać porozumienie to my musimy dostosować się do sposobu komunikowania się psa. Czytajmy, więc i edukujmy się, aby coraz lepiej poruszać się w „psim świecie”.
Podstawowe zasady dotyczące szczepień
Pierwsze szczepienie
Pierwsze szczepienie między 6-8 tygodniem życia, szczepionka NOBIVAC® PUPPY DP. Czynne uodpornianie młodych szczeniąt, posiadających wysoki poziom przeciwciał matczynych przeciwko nosówce i parwowirusowej chorobie psów. Odporność przeciwko wirusowi nosówki psów oraz parwowirusowi psów powstaje w ciągu tygodnia po szczepieniu i utrzymuje się przez okres trzech lat. Obowiązek spoczywa na Hodowcy!
Drugie szczepienie
Drugie szczepienie między 10 a 12 tygodniem, szczepionka NOBIVAC® PUPPY DHPPi. To szczepienie uodpornia na wiele chorób na raz (przeciw nosówce, parwowirozie, leptospirozie, koronawirozie, parainfuenzie i zakażeniu wątroby). W dobrych hodowlach, które sprzedają szczenięta od 10 tygodnia życia pies będzie już zaszczepiony, należy sprawdzić wpis w książeczce zdrowia psa, którą obowiązkowo powinniśmy dostać wraz ze szczeniakiem. Brak wpisu ze stemplem lekarza weterynarii w ksiązeczce zdrowia = brak szczepienia, czyli obowiązek spoczywa na nas, jako obecnych właścicielach.
Trzecie szczepienie
Cykl kończy trzecie szczepienie w 16 tygodniu życia szczenięcia. Powtórne szczepienie przypominające szczepionką NOBIVAC® PUPPY DHPPi. Obowiązek jest po stronie nowego właściciela, jeśli zależy nam na zdrowiu naszego szczeniaka.
Następnie, co roku należy naszego psa, doszczepiać dawką przypominającą.
Hodowle ZKwP – dlaczego tak drogo za szczeniaka?
Ogólnie rzecz ujmując bilans kosztów ponoszonych w amatorskiej hodowli i osiąganych zysków jest niezbyt korzystny. Na koszt odchowania miotu, przyjmijmy 6 szczeniąt, składa się wiele elementów:
Koszty związane z ZKwP
– Zakup w związku kynologicznym karty krycia (25 zł) i karty miotu (19 zł)
– Przegląd miotu połączony z tatuowaniem (5 zł za każde szczenię), a w związku z tym dojazd do kierownika danej sekcji psów lub pokrycie kosztów dojazdu specjalisty do naszego domu
– Wykup metryczek (30 zł za szczenię)
Reproduktor
– Dojazd do reproduktora (często kilka razy), koszt w zależności od odległości
– Ekwiwalent za krycie (zazwyczaj równowartość ceny jednego szczeniaka lub sam szczeniak) minimum 1500 zł
Karmienie
– Karmienie (około 400 zł) i odrobaczenie suki w ciąży (20 zł)
– Karmienie szczeniąt dobrą jakościowo karmą (około 600 zł)
Koszty związane ze zdrowiem
– Dwukrotne odrobaczenie szczeniąt (Pyrantelum + Drontal 100 zł)
– Opieka weterynaryjna, koszt zależnie od niezbędnych zabiegów
– Dwukrotne szczepienie szczeniąt, (50 zł za szczenię)
Inne koszty
– Zamieszczenie ogłoszeń w prasie oraz Internecie
– Prowadzenie strony internetowej
– Zabawki dla szczeniaków
– Akcesoria dla psów ( obroże, smycze etc.)
(koszty związane z przynależnością do ZKwP można zweryfikować klikając na link: www.lodz.zkwp.pl
Trochę tego się uzbierało…
Jeżeli więc jednostkowa cena rodowodowego szczeniaka wydaje się nam wysoka, warto wziąć pod uwagę w/w koszty. Oczywiście moglibyśmy do tego jeszcze dołożyć koszty wystaw, konkursów, badań psów i suk hodowlanych w kierunku chorób genetycznych i wszystkich działań, które maja spowodować, że potencjalny klient zjawi się po szczeniaka właśnie u nas. O czasie poświęconym na to wszystko i zniszczeniach w domu nie wspomnę, bo jaki pasjonat to liczy?
Jeżeli kogoś moje wyliczenia nie przekonują, nie ma nic prostszego, jak samemu, spróbować w ten sposób „robić pieniądze”. Myślę, że dla większości hodowców – amatorów ważniejsze jest samo przeżycie związane z pojawieniem się w domu miotu i późniejsza satysfakcja z miłych telefonów od zadowolonych nabywców.
Należy też wspomnieć o ciemnej stronie tego zagadnienia. Niestety, mimo zmian w Ustawie o Ochronie Zwierząt funkcjonują „od zawsze” dzikie hodowle, oferujące tanie psy. A dlaczego tanie? Bo większość wymienionych przeze mnie kosztów ich nie dotyczy. Psy są nierejestrowane, utrzymywane w prymitywnych warunkach, kojarzone przypadkowo. Koszt odchowu szczeniąt ogranicza się do ich wykarmienia i ewentualnie zaszczepienia. Paradoksalnie, jeżeli taki „hodowca” dostanie 500 zł za szczeniaka, to jego zysk w stosunku do poniesionych nakładów jest całkiem spory, choć być może nie poraża jednostkowa suma. Stanowczo jednak odradzam zakup psów w takich „hodowlach”. Niesie on ze sobą duże ryzyko – nie wiemy nic o użytkowości rodziców, nie wiemy czy rodzice szczeniat byli zdrowi, nie mamy pewności, czy para rodzicielska nie jest zbyt mocno spokrewniona i w jakiej kondycji są szczeniaki.
Warto również zwracać uwagę na rodowód rodziców szczeniaka – jeśli u rodziców występuje pokrewieństwo w 2, 3 lub 4 pokoleniu to mamy tzw. chów wsobny (inbred, incest), czyli kazirodztwo. Znacznie zwiększa to ryzyko ujawnienia ukrytych wad genetycznych u szczeniąt. Bez wątpienia hodowla krewniacza jest jednym z najpotężniejszych narzędzi, jakim dysponuje doświadczony hodowca zmierzający do uzyskania jednolitych rodzin lub grup. Jest to jednak broń obosieczna, ponieważ uwydatnia również wady użytych w hodowli osobników. Trzeba tu zaznaczyć, że inbred nie tworzy wad, ale tylko „wydobywa je na powierzchnię”, gdy użyte do hodowli osobniki były nosicielami niepożądanych genów. Nie jest to oczywiście regułą; ponieważ przekazywanie genów dokonuje się losowo, może się zdarzyć, że nawet inbred nie doprowadzi do duplikacji niepożądanego genu. Na takie niuanse nie zwracają uwagi hodowcy produkujący szczenieta dla zysku.
Osobiście winą za funkcjonowanie takich „dzikich hodowli” obarczam raczej ludzi, którzy przy wyborze psa kierują się głównie a czasem „tylko” kryterium ceny – nabywców tanich szczeniąt. Dopóki będzie popyt na psy za 500 zł, dopóty takie szczenięta będą „produkowane” i oferowane do sprzedaży.
Opracowane z wykorzystaniem artykułów zamieszczonych w „Brać Łowiecka” autor C. Marchwicki.
Karmienie szczeniąt
Szczenięta mają szczególne potrzeby żywieniowe. Okres intensywnego wzrostu, w jakim znajdują się od chwili narodzin do osiągnięcia dojrzałości zwiększa zapotrzebowanie młodego psa na energię, białko, wapń, fosfor oraz tłuszcze. Konieczne jest także dostarczenie maluchowi właściwej ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, cynku, miedzi, witamin (zwłaszcza A i E). Ważne jest, aby dieta szczenięcia była odpowiednio zbilansowana, zapewniała wszystkie niezbędne składniki oraz niezbędną ilość kalorii. Należy również pamiętać, aby dieta młodego psiaka umożliwiała harmonijny rozwój i nie prowadziła do nadmiernego przyrostu wagi, gdyż może to doprowadzić do przedwczesnej otyłości i późniejszych problemów ze stawami (zwłaszcza u ras predysponowanych do dysplazji, czyli nieprawidłowości w obrębie stawu biodrowego).
Podstawowe zasady żywienia szczeniąt:
W pierwszych 4 tygodniach życia szczeniąt podstawowym pokarmem jest dla nich mleko matki, które zapewnia odpowiednią ilość białka i wszystkich składników odżywczych. Mleko matki zawiera również przeciwciała, dzięki którym szczeniaki nabywają odporności chroniącej je przed chorobami aż do zakończenia okresu karmienia, (czyli optymalnie do 8-10 tygodnia życia). W ciągu pierwszych 3 tygodni nie należy podawać szczeniętom żadnych stałych pokarmów, gdyż ich układ pokarmowy nie jest jeszcze przystosowany do tego rodzaju pożywienia. Od 4 tygodnia życia, gdy maluchom rosną już zęby można zacząć włączanie stałych pokarmów do diety. Oczywiście szczenięta nadal jeszcze powinny ssać matkę, jednak powoli mogą próbować jeść karmę dla szczeniąt. Najlepiej, gdy jest to głównie karma mokra lub namoczona w wodzie karma sucha. Pożywienie takie musi być wysokiej, jakości i zawierać dużą ilość pełnowartościowego białka. Ilość kalorii w pożywieniu również musi być wysoka i powinna wynosić nie mniej niż 450 kcal/100g pokarmu.
Po ukończeniu 6 tygodnia życia psiaka stały pokarm może stać się już podstawą diety. Szczeniaka najlepiej karmić specjalną karmą dla szczeniąt, która jest już odpowiednio zbilansowana i spełnia wszelkie potrzeby żywieniowe naszego pupila. Nasze szczenięta karmimy karmą Heritage Growth oraz Gilpa Junior firmy Gilbertson&Page. Żeby nie przeciążyć organizmu szczeniaka zbyt dużą ilością pokarmu, należy go na początku karmić 5 razy dziennie.
Około 12 tygodnia życia można zmniejszyć ilość podawanych pokarmów do 3-4, z czego ostatni powinien być podawany około godziny 19 i być posiłkiem głównym.
Do 6 miesiąca życia szczeniak nadal intensywnie rośnie, więc w dalszym ciągu podajemy mu karmę dla szczeniąt. Pamiętajmy, że dla szczeniąt w okresie wzrostu ważne jest dostarczanie odpowiedniej ilości fosforu i wapnia. W gotowych karmach składniki te znajdują się zazwyczaj w odpowiednich proporcjach, które trudno jest zachować w jedzeniu domowym. Warto, więc zdecydować się na karmienie gotową karmą. Karmienie psa wyłącznie mięsem może zachwiać równowagę fosforowo-wapniową w organizmie, co może niekorzystnie wpłynąć na rozwój kości i przemianę materii.
Od około 9 miesiąca życia szczeniętom mogą wystarczyć dwa posiłki. Od tego momentu tempo wzrostu psa oraz jego wymagania energetyczne stopniowo maleją.
Należy pamiętać, aby dobrać zwierzęciu karmę odpowiednią dla jego rasy i wielkości.
Lepiej unikać jednoczesnego podawania mięsa oraz gotowej zbilansowanej karmy. Nie należy także podawać szczeniętom mleka krowiego, gdyż większość piesków słabo toleruje laktozę w nim zawartą, co bywa przyczyną biegunek, które mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu szczenięcia. Zamiast mleka można czasami podać maluchowi odrobinę jogurtu lub kefiru. Jednak do picia powinno się przede wszystkim podawać świeżą czystą wodę.
Należy pamiętać, że psy różnią się między sobą apetytem. Niektóre szczenięta mają tendencję do nadmiernego objadania się. Może to skończyć się dla psa otyłością. Szczeniak do 1 roku życia powinien być szczupły. Rozwijający się wtedy kościec nie będzie niepotrzebnie obciążany przez nadmiar tkanki tłuszczowej. Chcąc dobrze karmić nasze szczenię powinniśmy przy układaniu menu wziąć pod uwagę następujące czynniki: wielkość zwierzęcia, jego rasę, szybkość wzrostu oraz ilość i rodzaj jego aktywności fizycznej.
Należy wiedzieć, że psy ras małych kończą proces wzrostu ok. 9-12 miesiąca, natomiast psy ras dużych rosną do 12, a nawet 24 miesiąca, zatem karmienie psa karmą dla psów dorosłych rozpoczynamy w różnym, w zależności od rasy wieku, jednak zawsze dopiero po zakończeniu okresu wzrostu. Zawsze też dostosowujmy dzienną ilość pożywienia do indywidualnych potrzeb naszego psa, aby uniknąć późniejszych problemów zdrowotnych.
Na bazie: Vetopedia.pl
8 grzechów głównych wobec psa
Grzech 1 – Przypadkowy zakup
Pierwszym błędem, który popełnia wielu przyszłych właścicieli psów jest skierowanie swoich kroków na giełdę zoologiczną, targowisko lub poszukiwanie poprzez aukcje internetowe. Zakup psa pod wpływem impulsu, bez wcześniejszego przemyślenia i zaplanowania, zwykle szybko kończy się rozczarowaniem. Co więcej, szczenięta tam oferowane nie mają takiej gwarancji zdrowia i stabilnej psychiki, jak psy wyhodowane pod patronatem związku kynologicznego. Warunki, w jakich trzymana jest suka w czasie ciąży oraz w jakich wychowywane są szczenięta, rzutują na całe ich późniejsze życie. Takie błędy jak zbyt wczesne odseparowanie małych od matki bądź – odwrotnie – trzymanie suki na siłę w zamknięciu przy szczeniętach nie wróżą dobrze na przyszłość, a rozmnażanie osobników z chorobami genetycznymi najczęściej kończy się tym, że ich potomstwo dziedziczy te choroby.
Skutki
Skłonność do lękliwości, problemy zdrowotne, dodatkowe koszty.
Nasza rada
Kup psa w sprawdzonej hodowli, zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce (ZKwP), polecanej przez miłośników rasy. Jedź po niego osobiście do hodowli, by obejrzeć warunki, poproś o pokazanie jego matki.
Grzech 2 – Niedobór jedzenia
Nowi właściciele, kierując się sugestiami hodowcy lub lekarza weterynarii, skromnie dozują szczeniętom pokarm, by nie dopuścić do otyłości i związanych z nią problemów zdrowotnych. Zgadzamy się: pies zdrowy to pies szczupły, ale we wszystkim należy zachować umiar. Do rozwinięcia nerwicy pokarmowej może dojść np. podczas szkolenia. Jeśli przeprowadzamy je za pomocą metod pozytywnych, co jest godne pochwały, i na własną rękę, nie mając doświadczenia (co jest już mniej chwalebne), możemy popełniać błędy – np. kusić malucha obietnicą otrzymania nęcącego przysmaku, lecz nie potrafić mu przekazać, czego od niego chcemy. Wówczas psiak będzie się starał robić tysiąc rzeczy naraz, by dostać smakołyk. To bardzo stresujące i te emocje pozostaną w nim na zawsze.
Skutki
Pies całe życie będzie zjadać wszystko, co znajdzie na spacerach, i stresować się przy jedzeniu (może próbować go bronić) oraz podczas szkolenia.
Nasza rada
Szanujmy uczucia psa – dbajmy o to, by nie wywoływać u niego zbędnej frustracji. Karmmy go wtedy, gdy sami jemy, nie każmy mu czekać, aż skończymy. W psiej rodzinie szczenięta zawsze dostają jeść pierwsze! Jeśli mimo odpowiedniej porcji karmy szczeniak wydaje się głodny, uczucie to złagodzą gryzaki, np. suszone świńskie uszy. Szkolmy szczenię na jak najmniejszym poziomie pobudzenia i krótko – najwyżej minutę w każdej sesji. Dopiero psy powyżej roku są psychicznie gotowe na większe wyzwania szkoleniowe.
Grzech 3- Brak poczucia bezpieczeństwa
Szczenię, które trafia do nowego domu, potrzebuje wsparcia ze strony kogoś, kto zastąpi mu rodzinę. Jedną z najważniejszych rzeczy dla zwierzęcia w tym wieku jest poczucie bezpieczeństwa. Ludzie jednak robią wiele, by je zaburzyć: zamykają szczeniaka w klatce na noc, zostawiają zbyt wcześnie samego w domu, stosują kary jako narzędzie wychowawcze. Skołowane zwierzę traci grunt pod nogami i zaczyna się bać coraz większej liczby rzeczy.
Skutki
Problemy behawioralne, np. lęk separacyjny wraz z jego objawami, takimi jak załatwianie się w domu przez wiele miesięcy, wycie, niszczenie przedmiotów, brak więzi z właścicielem, pozwalającej na nawiązanie kontaktu.
Nasza rada
Nie separuj szczeniaka. Jeśli nie chcesz, by spał w sypialni, śpij tam, gdzie on przez pierwszy okres jego adaptacji w nowym domu. Zostawania samemu w domu ucz go stopniowo, zaczynając od paru minut.
Grzech 4 – Błędy w komunikacji
Priorytetem w wychowaniu młodego psa powinno być nawiązanie z nim skutecznej komunikacji. Tymczasem często z powodu niewiedzy ignorujemy oznaki różnych stanów emocjonalnych psa lub interpretujemy je niewłaściwie. Na przykład nie potrafimy rozpoznać po ruchach uszu czy ogona, że nasz psiak się niepokoi czymś, co zauważył na spacerze, nie umiemy dostrzec, że jest zmęczony lub zestresowany, a pobudzenie interpretujemy jako oznakę radości. Psy przekazują także bardziej świadome komunikaty, na przykład sygnały uspokajające – do najczęściej używanych sygnałów należą: podchodzenie po łuku zamiast na wprost, spowolnienie ruchów, znieruchomienie, odwracanie wzroku, oblizywanie się, ziewanie – jeśli nie wiemy, jak one wyglądają, to nie jesteśmy w stanie prawidłowo na nie zareagować. Wtedy pies czuje się, jakby mówił do ściany, i przestaje je wobec nas stosować.
Skutki
Pies ignorujący właściciela, zestresowany i nadpobudliwy.
Nasza rada
Poznaj mowę psiego ciała i uważnie obserwuj pupila.
Grzech 5 – Kary z odwrotnym skutkiem
Całkowicie chybionym, ale niestety powszechnym systemem komunikacji, który można zaobserwować w większości relacji pies – człowiek, jest wyrobienie u zwierzaka przekonania, że jedynym sposobem zwrócenia na siebie uwagi właściciela lub zaspokojenia swoich potrzeb jest nadpobudliwe zachowanie. Dzieje się tak, jeśli właściciel ignoruje pupila, kiedy ten jest grzeczny, a wychowanie ogranicza do karcenia go za zachowania niewłaściwe. Jeśli więc przez wiele miesięcy bezskutecznie karcimy psa za to, że wita się, skacząc na nas, to karcenie z czasem staje się dla niego nagrodą. Sami więc wychowujemy sobie niegrzecznego psa.
Skutki
Wzmocnienie niepożądanych nawyków.
Nasza rada
Nagradzaj psa uwagą, gdy jest grzeczny, a nie nachalny.
Grzech 6 – Niewłaściwa socjalizacja
Wielu właścicieli i szkoleniowców wie już o tym, jak ważna w wychowaniu psa jest socjalizacja. Jednak to, że nasz podopieczny ma spotkać wielu ludzi i inne psy, poznać dużo przedmiotów i zapachów, nie oznacza, że im więcej, tym lepiej. Socjalizacja ma polegać na oswojeniu go z danym bodźcem na tyle, żeby stał się dla niego obojętny (jak ludzie mijani na chodniku) lub kojarzył się przyjemnie. Jednak jeśli będziemy socjalizować pupila zbyt intensywnie, wywołamy nadmierną ekscytację. Psiaki, które często bawią się w niekontrolowany sposób z innymi czworonogami w parku, nie zawsze mają pozytywne doświadczenia, są narażone na ataki ze strony psów nie do końca zsocjalizowanych. Niestety, większość osób nie ingeruje, gdy jeden zwierzak nęka lub wręcz atakuje innego, w przekonaniu, że powinny „same ustalić hierarchię”. To poważny błąd – nieprzyjemne zajście pozostawi w psychice szczeniaka ślad na całe życie. Wyrośnie on na psa, który mocno się pobudza na widok pobratymców, a frustracja wynikająca z ograniczenia smyczą może się nawet przełożyć na agresję. Socjalizacja z ludźmi często łączy się też – szczególnie u trochę starszych szczeniąt, które nie kontrolują się i skaczą – z wieloma negatywnymi bodźcami. Gdy nasz psiak szczególnie radośnie próbuje przywitać się z kimś, zwłaszcza z dzieckiem, reagujemy ostro, szarpiąc smycz i besztając go. Skutkuje to pogorszeniem zachowania psa, który zaczyna kojarzyć innych ludzi z nieprzyjemnymi bodźcami. Gdy wyrośnie z ufnego szczenięcego wieku, zacznie nabierać dystansu do obcych i próbować ich odstraszyć, rzucając się i szczekając na smyczy.
Skutki
Pies reagujący pobudzeniem na widok pobratymców, agresywny wobec ludzi lub psów.
Nasza rada
Socjalizuj psa z ludźmi w sposób łagodny i spokojny. Staraj się raczej uczyć go pożądanych zachowań, niż siłą tłumić jego ekscytację. Najlepszą formą socjalizowania szczenięcia z pobratymcami są spokojne spacery z innymi, sprawdzonymi dorosłymi psami, podczas których wspólnie eksplorują otoczenie, a nie uprawiają zapasy.
Grzech 7 – Za wcześnie zbyt dużo ruchu i wysiłku
Gdy przynosimy szczeniaka do domu, zachwyceni nowym przyjacielem zabieramy go na długie zwiedzanie okolicy lub do upadłego rzucamy mu patyk. Poruszająca się piłka niestety trafia w instynkt łowiecki wielu psów i one po prostu nie potrafią się oprzeć, by za nią nie pobiec. Takimi zabawami narażamy malca na kontuzje, dysplazję, a przy okazji robimy z niego adrenalinowego świra. To świetny przepis na wieloletnie problemy z nadpobudliwym psem.
Skutki
Pies notorycznie zestresowany, który nie potrafi się wyciszyć i odpocząć, uzależniony od adrenaliny, nadpobudliwy w domu.
Nasza rada
Nie prowokuj do ruchu małego szczeniaka – niech biega tyle, ile sam chce. Nie przesadzaj z długością spacerów – 2-3-miesięcznemu malcowi w zupełności wystarczy jednorazowo 10 minut.
Grzech 8 – Brak odpoczynku
Ciesząc się szczeniakiem, często zapominamy o tym, że potrzebuje on bardzo dużo spokoju, odpoczynku i snu. Cała rodzina się z nim bawi, przychodzą goście, zabieramy go w różne miejsca, a maluch przez cały ten czas nie ma możliwości odpocząć.
Skutki
Pies zestresowany.
Nasza rada
Nie pozwól dzieciom męczyć szczeniaka – on jeszcze się nie nadaje na towarzysza ich zabaw! Stwórz maluchowi zaciszny kąt, w którym nikt nie będzie mu przeszkadzać w drzemce.
Żywienie psa dorosłego
Odpowiednie żywienie jest jednym z ważniejszych aspektów opieki nad psem. Jeśli chcesz, by Twój pies był zdrowy, musisz pamiętać o podstawowych wymaganiach żywnościowych. Pies na każdym etapie swojego życia będzie potrzebował pełnowartościowego, zbilansowanego pokarmu. Właściwa dieta będzie podstawą jego dobrego zdrowia. Należy pamiętać, że żywienie psa jest zróżnicowane ze względu na jego wiek, wielkość, zapotrzebowanie energetyczne, ciążę, karmienie czy też ewentualne choroby. Każdy pies, aby funkcjonować prawidłowo, potrzebuje w swojej diecie takich składników, jak:
– Białka (proteiny) – odpowiadające za budowę ciała oraz jego regenerację
– Węglowodany – będące źródłem energii
– Tłuszcze – odpowiadające za zdrowy wygląd skóry i włosów oraz będące źródłem energii
– Witaminy i minerały – potrzebne do określonych reakcji chemicznych w organizmie psa
– Wypełniaczy – pomagających w trawieniu i funkcjonowaniu jelit
– Wody – potrzebnej do wszystkich procesów zachodzących w organizmie
Pies żywiony resztkami z posiłków ludzi nie otrzyma wszystkich niezbędnych mu składników odżywczych. Psy są zwierzętami mięsożernymi – ich układ trawienny najlepiej trawi białka i tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Dlatego bardzo ważnym aspektem jest podawanie psu pokarmów z wysoką zawartością mięsa. Najlepsze są karmy markowe, z „górnej półki”, gdyż te tańsze zawierają bardzo często sojowe wypełniacze bądź dodatki zbóż, które są bardzo mało wartościowe i słabo przyswajalne. Jednak pomimo mięsożerności psów, nie należy zapewniać im diety bogatej tylko w mięso. Musi ona być jednak doskonale zbilansowana – oznacza to podawanie jedzenia wysokobiałkowego, z odpowiednią ilością tłuszczu i węglowodanów, zgodną z dziennymi wymogami żywieniowymi. Podawanie niezbilansowanej karmy może powodować niedożywienie lub zatrucie. Mięso stanowi podstawowy pokarm dla psów. Mogą być żywione mięsem ze wszystkich gatunków zwierząt. Najzdrowsza jest jednak wołowina, cielęcina oraz drób. Najlepsze jest mięso pełnowartościowe oraz wysokowartościowe, narządy wewnętrzne (wątroba, śledziona, serca, nerki). Małe znaczenie odżywcze mają płuca, gdyż zawierają dużą ilość tkanki łącznej (mogą stanowić pokarm uzupełniający). Szczeniętom zaleca się podawanie mięsa końskiego, jako pierwszego stałego pokarmu. Mięso przed podaniem należy przemrozić przez około 3 doby, by zniszczyć wirusy i pasożyty, które mogą się w nim znajdować. Ryby mogą stanowić dla psów źródło białka, które jest niezbędne. Zawierają one także witaminę A oraz fosfor. Psom należy podawać mięso z ryb morskich, takich jak dorsz czy okoń morski, surowe lub ugotowane. Wcześniej należy usunąć z ryb duże ości. Nie wolno jednak psom podawać ryb wędzonych, smażonych czy marynowanych.
Ostre dodatki, takie jak papryka, gałka muszkatołowa czy pieprz nie powinny być podawane. Mogą one prowadzić do podrażnienia i schorzeń nerek. Nie należy jednak pozbawiać psa soli, gdyż jest ona niezbędna w przemianie materii. Najlepsza jest sól z wody po gotowanych warzywach, na której można gotować psi pokarm. Dzienne zapotrzebowanie psa na sól kuchenną wynosi około 15-20 g. Trzeba jednak uważać, gdyż jej nadmiar powoduje zaburzenia w przemianie materii. Stare i nadpsute resztki jedzenia należy usunąć, żeby pies nie uległ zatruciu. Kości są niedocenione przez wielu ludzi – kości cielęce, chrząstki i kruche kości wołowe stanowią dla naszych czworonogów niezbędny smakowity dodatek, ale pod warunkiem, że nie są zbyt wyługowane długotrwałym gotowaniem. Surowe są jednak tylko dodatkiem do diety naszego pupila, nie mogą stanowić głównego pokarmu. Stanowią źródło substancji mineralnych i doskonale wzmacniają zgryz. Nie można jednak podawać psu kości piszczelowych i rurowych, szczególnie z dziczyzny lub drobiu, ponieważ łatwo się łamią na cienkie i ostre kawałki, co może powodować uszkodzenie żołądka
lub jelit.
Tłuszcze zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, które są niezbędne dla organizmu naszego pupila, a ponadto doskonale wpływają na wygląd skóry i sierści naszych czworonogów. Najlepszym tłuszczem zwierzęcym jest łój wołowy, a z roślinnych olej lniany, sojowy, słonecznikowy, arachidowy.
Pokarmy roślinne są źródłem energii dla psów. Dają im uczucie sytości, którego nie ma po zjedzeniu samego mięsa. Najbardziej przyswajalnym pokarmem roślinnym jest ryż, jednak nie należy go stosować zbyt długo, ponieważ może doprowadzić do odtłuszczenia. Ziemniaki należy podawać psom w małych ilościach i w dobrze rozgniecionej postaci. Psi żołądek trawi głównie białko, a ziemniaki są trawione bardzo słabo. Rośliny strączkowe zawierają dużo białka roślinnego. Jednak nie powinniśmy podawać ich naszym pupilom, gdyż są one dla nich ciężkostrawne, wywołują wzdęcia, długo pozostają w przewodzie pokarmowym, a białko w nich zawarte nie może być wykorzystane. Należy także unikać podawania kapusty, która również wywołuje wzdęcia. Sucha karma może stanowić alternatywę, kiedy nie jesteśmy w stanie podać naszemu czworonogowi świeżego mięsa. Są one komponowane, jako pełnowartościowa dieta. Karmy z „górnej półki” zawierają komplet witamin, i zapewniają wszelkie niezbędne składniki odżywcze. Można je podawać bez uprzedniego przygotowania, lub namoczyć w wodzie czy wywarze mięsnym. Przy podawaniu suchej karmy należy koniecznie pamiętać, by pies miał cały czas dostęp do świeżej i czystej wody. Urozmaiceniem karmy suchej jest karma mokra – puszkowana. Można ją kupić w wielu smakach – z wołowiną, drobiem, królikiem, sercami czy dziczyzną z dodatkami warzyw. Puszki zawierają najczęściej pasztet mięsny lub kawałki mięsa, z galaretką lub sosem, dzięki czemu łatwo będzie nam się zorientować, która z nich pasuje naszemu pupilowi najbardziej. Podając naszemu pupilowi suchą bądź mokrą karmę, musimy zastosować się do zaleceń producenta pokarmu. Nie należy samodzielnie ustalać dziennego zapotrzebowania żywieniowego, gdyż każda karma będzie je wypełniała w inny sposób. Przysmaki to skuteczna nagroda podczas wychowania każdego psa. Należy je jednak stosować z umiarem. Pies nie powinien oczekiwać, że po każdym wykonanym poleceniu będzie nagradzany jakimś przysmakiem. Nagrodą jest również ustna pochwała i pieszczota. Przysmaki powinny być nagrodą za szczególnie dobrze wykonane ćwiczenia. Trzeba również pamiętać, że zbyt kaloryczne przysmaki podawane psu w dużych ilościach mogą go utuczyć. Najlepiej stosować specjalne psie ciasteczka, zawierające niewiele mięsa i kalorii. Woda jest bardzo ważnym składnikiem w procesie przemiany materii.
Należy dbać o to, by pies miał cały czas dostęp do świeżej i czystej wody. Pamiętać trzeba również o tym, by wymieniać ją przynajmniej raz dziennie. Pies powinien mieć swoja miskę. Jedną, w której dostaje karmę i drugą, w której zawsze ma czystą wodę. Obecnie na rynku jest duży wybór tego typu produktów. Miska powinna być starannie myta przez każdym posiłkiem. Podawany pokarm powinien być zawsze świeży, o temperaturze pokojowej. Nie powinien być zimny lub gorący. Jeśli przygotowaliśmy pokarm na kilka dni i przechowujemy go w lodówce, należy zawsze pamiętać o jego podgrzaniu. Bardzo niebezpieczny dla naszych czworonogów jest pokarm skwaśniały, stęchły i spleśniały. Jest on najczęściej przyczyną zatruć i chorób u psów.
Na podstawie Vetopedia.pl